poniedziałek, 12 września 2016

Nad wodą :)

Hej :)

Trochę nas tu nie było. Większość czasu spędziliśmy niestety w pracy. Ale już wracamy do blogowania. 

Powiem tylko, że 29 sierpnia stuknął nam rok (kiedy to minęło?) :). Nie świętowaliśmy tego jakoś specjalnie, ale wszystko jest do nadrobienia. Poza tym w najbliższym czasie chcemy się przeprowadzić (ja celuję w Warszawę, Patryk dużo bliżej, zobaczymy co z tego wyniknie). W każdym razie plany mamy ambitne :). 

--------------------------------------

Wczoraj dzień zaczęliśmy od odwiedzenia nowo otwartego KFC w naszej okolicy. Wege zinger jest super, chociaż najpierw dostałam go z kotletem.. No ale wybaczamy im ten błąd. Planujemy tam wrócić, bo mają shake o smaku peanut butter. Zahaczyliśmy też o McDonalds i pojechaliśmy nad wodę ze znajomymi. Ola zrobiła nam słodkie zdjęcia *.*. Tylko Patryk musiał zrobić te swoje "mroczne miny".

Opalenizna w kolorze czekolady... białej czekolady

Po leżakowaniu znowu wróciliśmy do McDonalds :). To był chyba największy cheat day od miesiąca :D. W sumie to chyba nigdy nie jadłam tyle fast foodów w ciągu jednego dnia :).

Wieczorem pojechaliśmy na "premierę" nowego filmiku naszych znajomych, a później do karczmy na lane piwo z sokiem :). Było ohydne i nie wiem, czemu nie zamówiłam soku. Czy jest tu ktoś poza mną, kto nie lubi piwa? I nie mówię tu o piwach smakowych typu somersby :).


Niedziela była długa i spontaniczna :). I takie lubimy najbardziej :). 

----------------------------------------

A teraz wracam do oglądania Karate Kid i komentowania Waszych blogów :). 

PS. Już prawie połowa września.. Jak Wam idzie w szkole? :D O ile jeszcze chodzicie. 


4 komentarze:

  1. ale super razem wyglądacie ;D szczęścia nadal :D

    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chodze do szkoly od 19 sierpnia i przede mna ten rok szkolny ktory trwa, nastepny i bede dumna studentka (o ile sie dostane XD)
    Haha miny Patryka sa swietne! Ja wege nie jestem dlatego w Kfc na sto procent bralabym cos kurczakowego <3 Mimo wszystko wazne ze ci smakowalo :D Ale mam smaka na jakiegos "fast fooda" ! Gratuluje rocznicy! Pomimo tego ze jej nie obchodziliscie to z calego serducha gratuluje! <3
    Ja w ogole nie lubie alkoholu kazdy napoj alkoholowy jest dla mnie moczopedny haha! Dlatego zawsze stawiam na soki, cole badz najlepsza wode <3

    Versjada

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojj niestety kiedy się pracuje to nie ma tyle tego czasu na blogowanie, wiem sama jak to jest :/

    U mnie nowy post, zapraszam!
    MÓJ BLOG - KLIIK
    NOWY FILM NA KANALE

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój chłopak też zawsze zrobi taką minę , że nie wiem czy wstawić te zdjęcie czy nie hahaha : d chyba oni tak mają xd
    My w czerwcu obchodziliśmy 2 lata razem :d Niby mało, a jednak troszkę ; )
    Zapraszam do siebie : http://zarebamalgorzata-kobiecomania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń